Zamek w Gołuchowie

Gołuchów, Wielkopolska na weekend, co zobaczyć w Wielkopolsce?
W wyprawie do Gołuchowa towarzyszyli nam tym razem znajomi Petera, Łukasz i Marita. Kiedy weszliśmy na teren parkowo-zamkowy i spojrzałam jak w oddali, pomiędzy drzewami, wystają spiczaste zamkowe wieże, od razu wiedziałam, że ten zamek spodoba mi się na pewno. Jednak zanim zaczęłam zachwycać  się zamkiem z bliska, przeszliśmy się najpierw do rezerwatu popatrzeć na żubry,  koniki polskie i daniele. Zrobiliśmy sobie od razu spacer po parku w stylu angielskim, który jest uznany za największy park dendrologiczny w Wielkopolsce. Jego założycielem był Jan Działyński. Przez park przepływa rzeczka Ciemna, która  dawniej nazywała się Trzemna.

Na samo zakończenie spaceru, poszliśmy zwiedzić zamek. Na teren zamkowy wchodzi się co pół godziny i turyści oprowadzani są po wnętrzach przez przewodnika. Była to kiedyś dawna rezydencja królewskiego rodu Leszczyńskich. Rafał Leszczyński był dziedzicem wsi w latach 1536-1592, oraz fundatorem obronnego dworu, który powstał ok. 1581r. Później Gołuchów dziedziczył jego syn Wacław. W lipcu 1853 roku Tytus Działyński, właściciel Kórnika, o którym pisałam już wcześniej, kupił Gołuchów dla swojego syna Jana. Zgodnie z wolą ojca, ale wbrew własnym uczuciom, Jan poślubił Elżbietę Czartoryską. Również Elżbieta, zwana także Izabellą, nie żywiła żadnych romantycznych uczuć w stosunku do męża. Było to formalne małżeństwo ustanowione przez rodziców. Jednak to właśnie Izabella odcisnęła znaczące piętno w historii zamku i jego obecnych zbiorach. Urodziła się w Warszawie, ale wychowała w Paryżu. Interesowała się i studiowała sztukę, malowała, uczyła się rzeźby, pobierała nauki gry na fortepianie. Kolekcjonowała zbiory artystyczne, które przechowywała w Hôtelu Lambert – siedzibie rodu Czartoryskich. Swoją pasję kontynuowała dalej na zamku w Gołuchowie. Otworzyła w nim „muzeum wnętrza” według własnego pomysłu. Zaczęła zbierać dzieła sztuki, aby komnaty sprawiały wrażenie zamieszkałych. Jej bogate zbiory  były również uzupełniane kolekcją waz greckich, którą zapoczątkował jej mąż. Gołuchowskie muzeum stało się sławne w Europie,  dzięki bogatym zbiorom o światowej randze jak również dlatego, że były publikowane głównie w j. francuskim. Izabella pragnęła, aby muzeum było dostępne dla wszystkich. Zwiedzali je przedstawiciele elity, jak również rzemieślnicy, gospodarze wiejscy, studenci czy dzieci. No, a teraz muzeum zwiedzaliśmy my.

Kiedy już obejrzeliśmy zamkowe wnętrza, zaczęłam się zachwycać dziedzińcem i krużgankami, które mogłam spokojnie obejrzeć, bo większość turystów zaczęła powoli wychodzić. Pan z ochrony akurat polewał taras zamkowy i zaproponował nam darmowy prysznic w tym upale. Propozycja była kusząca, że Peter troszkę nawet skorzystał. Ja, na szczęście dla naszego sprzętu fotograficznego, pozostałam sucha. W sumie opuściliśmy zamek ostatni,  tak mi się tu  podobało, że chętnie zostałabym dłużej, jednak przed nami było na deser jeszcze jedno miejsce do zobaczenia.

Gołuchów, Wielkopolska na weekend, co zobaczyć w Wielkopolsce?


Gołuchów, Wielkopolska na weekend, co zobaczyć w Wielkopolsce?
Gołuchów, Wielkopolska na weekend, co zobaczyć w Wielkopolsce?
Gołuchów, Wielkopolska na weekend, co zobaczyć w Wielkopolsce?




Gołuchów, Wielkopolska na weekend, co zobaczyć w Wielkopolsce?




Brak komentarzy:

Copyright © 2016 Fashionable Trips , Blogger